Współmyślenia: w sprawie badań artystycznych
W anglosaskiej teorii istnieje wiele odmiennych definicji i terminów pokrewnych (m.in. arts based research, practice led research, performance as research, research in/for/through art). Mówiąc ogólnie i w uproszczeniu, badania artystyczne to różnorodne praktyki tworzenia wiedzy i dzielenia się nią, które powstają na pograniczu nauki, sztuki oraz aktywności społecznej. Na Zachodzie, gdzie zyskały uznanie i wsparcie finansowe, można już dostrzec ich wpływ na strategie poznawcze dominujące w instytucjach kultury. Obecnie mówi się nawet o „humanistyce artystycznej” czy „postbadawczej kondycji sztuki”.
Tymczasem w Polsce badania artystyczne nie zostały jeszcze rozpoznane jako pełnoprawna forma tworzenia wiedzy. Chociaż artyx od lat korzystają z metod pracy naukowej, a w ostatnim czasie naukowcx również zaczynają czerpać inspiracje z pola sztuki, to wciąż brakuje refleksji nad tymi transdyscyplinarnymi praktykami. Niewiele napisano o ich wpływie na nasz sposób poznawania świata i myślenia w relacji z innymi ludźmi, zwierzętami, architekturą czy ekosystemem. Badania artystyczne są ślepą plamką polskiej kultury – obszarem niewidocznym, a zarazem pełnym potencjalności – źródłem alternatywnych form tworzenia wiedzy, które pomagają przeformułować instytucjonalne hierarchie praktyk poznawczych.
W szczelinach między instytucjami kultury
Brak refleksji na temat tożsamości i sprawczości badań artystycznych wynika z ich instytucjonalnej marginalizacji. Teatry i galerie niechętnie wspierają twórcx tych procesualnych działań, bo w wyniku ich pracy nie zawsze powstaje materialne dzieło sztuki. Z kolei obecny system finansowania nauki wzmacnia podziały dyscyplinarne, zniechęcając naukowcx do łączenia metod i obszarów wiedzy wywodzących się z odmiennych dziedzin. Prowadzenie badań artystycznych oznacza więc nieodpłatną pracę w szczelinach między instytucjami kultury. W tych warunkach nie można rozwijać zrównoważonej, pogłębionej, długofalowej praktyki badawczo-artystycznej.
Pomysł na projekt Współmyślenia powstał z potrzeby zmiany tej prekarnej sytuacji. W jego ramach zaprosimy do współpracy osoby działające na pograniczu nauki i sztuki, które są związane z różnorodnymi, nierzadko odległymi dyscyplinami, instytucjami i środowiskami. Najwyższy czas poznać się i porozmawiać o rozproszonej, niejednorodnej tożsamości polskich badań artystycznych. Współmyślenia to zarazem spotkania sieciujące i zespołowy proces badawczo-artystyczny, podczas którego będziemy szukać odpowiedzi na pytania:
- Czym są badania artystyczne?
- Jakie praktyki poznawcze oraz sposoby tworzenia wiedzy i dzielenia się nią powstają w procesach artystyczno-badawczych?
- W jakich warunkach ekonomicznych oraz środowiskach instytucjonalnych i dyscyplinarnych pracują osoby zajmujące się takimi badaniami?
- Jak stworzyć godne warunki do pracy artystyczno-badawczej w Polsce?
Spotkania
W czasie dwóch trzydniowych zjazdów będziemy korzystać z metod facylitacji, żeby umożliwić osobom uczestniczącym jak największy wpływ na przebieg badań. Chcemy eksperymentować z nowymi formami tworzenia wiedzy, szczodrze dzielić się doświadczeniem, zarażać się nawzajem myślami i uważnie podążać za tym, co przyniesie proces – nie zakładając z góry powstania jakiegokolwiek materialnego efektu. Traktujemy te spotkania jako punkt wyjścia do dalszej współpracy na rzecz badań artystycznych w Polsce. Najwyższy czas, żeby te peryferyjne praktyki zyskały uznanie i odpowiednie wsparcie finansowe. Chcemy więc współmyśleń, które umożliwią to, co było wcześniej nie do pomyślenia.